
Kiedy samochód… poleci, żeby ominąć korki?
Japońska firma SkyDrive jest wiodącym producentem dronów transportowych, które – dzięki nośności sięgającej 30 kg – są wykorzystywane m.in. na trudno dostępnych budowach (np. w górach).
Inżynierowie ze SkyDrive pracują także nad wdrożeniem latających samochodów. Wedle szacunków takie maszyny, sterowane całkowicie automatyczne, rozpowszechnią się już w niedalekiej przyszłości. Suzuki pomaga w pracach projektowych takiego właśnie "latającego kompaktu", który będzie napędzany elektrycznie i na pokładzie przewiezie dwie osoby.
Obydwie firmy współpracują w kwestii badań i rozwoju technologii, planowaniu oraz systemach, które pomogą we wdrożeniu prototypu do produkcji masowej.
SkyDrive powstała w lipcu 2018 roku z misją „rewolucji w świecie mobilności”, a więc nie ma długiego rodowodu. Mimo to z powodzeniem jej specjaliści przeprowadzili testy w powietrzu z człowiekiem na pokładzie – jako pierwsi w Japonii. Debiut taksówek powietrznych zaplanowano podczas Wystawy Światowej, która odbędzie się w roku 2025, w Osace.
Podobne maszyny będą wykorzystywane do rozładowania korków-zmory wielu krajów azjatyckich.
Polska premiera Suzuki e VITARA na Poznań Motor Show 2025
Pierwszy w pełni elektryczny samochód Suzuki, model e VITARA już w najbliższy czwartek 24 kwietnia 2025 roku pojawi się w Polsce.
Dowiedz się więcejSuzuki Marine Academy 2025 – na wodzie szkolimy aż do października!
Suzuki Marine Academy to inicjatywa spółki Suzuki Motor Poland, importera samochodów, motocykli oraz silników zaburtowych dedykowana klientom, którzy kupili bądź zamierzają wkrótce nabyć silnik zaburtowy marki z Hamamatsu.
Dowiedz się więcejŻyczenia od Suzuki Motor Poland
Niech Wielkanoc rozkwita radością i pogodą ducha. Dla wszystkich Was!
Dowiedz się więcejBEV Suzuki e VITARA przetestowany na torze Segula
Model e VITARA zadebiutował 4 listopada w Mediolanie. Jego produkcja rozpoczyna się w fabryce Suzuki Motor Gujarat w Indiach, a sprzedaż (w Europie, Indiach i w Japonii) rusza jesienią 2025 r. Samochód właśnie przetestowali pierwsi dziennikarze.
Dowiedz się więcej